Smutna rocznica
(fot. UM)
W tym roku przypadła 66. rocznica wywózki naszych mieszkańców na Syberię. Wydarzenia z 1945 r. są nadal bolesne dla żyjących Sybiraków oraz ich rodzin, które przeżyły gehennę sowieckich łagrów.
REKLAMA
Na początku lutego 1945 r. na rozkaz oficerów NKWD z Chełmży w głąb Rosji wywieziono około 600. osób, z których 202. nie wytrzymało morderczego klimatu Syberii i katorżniczej pracy. Pamiątką po tych wydarzeniach jest tablica umieszczona na budynku Komisariatu Policji w Chełmży, a wcześniej Sądu, w którym w 1945 r. zgromadzono większość „pędzonych” na Wschód mieszkańców. Pamięć utrzymują również mieszkańcy miasta, uczniowie oraz Koło Sybiraków z Chełmży i władze miejskie.
W tym roku po raz kolejny obchodzono uroczystości upamiętniające tragiczne losy mieszkańców Chełmży wywiezionych do łagrów. W kościele Św. Trójcy obyła się msza za dusze pomordowanych, a po niej przemarsz ulicami miasta pod tablicę pamiątkową. Tam wspomnieniami podzielili się Sybiracy: Leszek Masłowski i Stanisław Dubiel. Głos zabrał również Jerzy Czerwiński burmistrz miasta, który obiecał, że pamięć o lutym 1945 r. będzie zachowana zarówno wśród władz jak i młodzieży szkolnej. Pod tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze.
W Miejskiej Izbie Muzealnej zorganizowano wystawę pn. „Golgota Wschodu”, której autorką była Monika Myszkowska pracownik biblioteki. Można było zobaczyć także obrazy olejne Sybiraka Leszka Masłowskiego. Wystawa czynna w godzinach otwarcia biblioteki. Do biblioteki zawitał również najstarszy w mieście Sybirak Jan Mikosza, który w Rosji daleko za Irkuckiem spędził ponad 6 lat. Dla niego wspomnienia z tamtych lat po mimo upływu czasu są nadal bolesne.
Źródło: UM
W tym roku po raz kolejny obchodzono uroczystości upamiętniające tragiczne losy mieszkańców Chełmży wywiezionych do łagrów. W kościele Św. Trójcy obyła się msza za dusze pomordowanych, a po niej przemarsz ulicami miasta pod tablicę pamiątkową. Tam wspomnieniami podzielili się Sybiracy: Leszek Masłowski i Stanisław Dubiel. Głos zabrał również Jerzy Czerwiński burmistrz miasta, który obiecał, że pamięć o lutym 1945 r. będzie zachowana zarówno wśród władz jak i młodzieży szkolnej. Pod tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze.
W Miejskiej Izbie Muzealnej zorganizowano wystawę pn. „Golgota Wschodu”, której autorką była Monika Myszkowska pracownik biblioteki. Można było zobaczyć także obrazy olejne Sybiraka Leszka Masłowskiego. Wystawa czynna w godzinach otwarcia biblioteki. Do biblioteki zawitał również najstarszy w mieście Sybirak Jan Mikosza, który w Rosji daleko za Irkuckiem spędził ponad 6 lat. Dla niego wspomnienia z tamtych lat po mimo upływu czasu są nadal bolesne.
Źródło: UM
PRZECZYTAJ JESZCZE